Karłowice vs Nadodrze 0:4 (0:1)

Karłowice vs Nadodrze 0:4 (0:1)

"...u nas zawsze jest kutura, (7)egia stara kurwa jest" śpiewali dziś kibice z zabrza w warszawie. I mimo grzecznie mówiąc niechęci do śpiewających chyba wszyscy się z tym akapitem zgadzają, a niezdobycie mistrzostwa przez "tytułowych adresatów pieśni" było wisienką na torcie długiego weekendu. Ale tu nie o tym. W przedostatniej kolejce na boisku na sołtysowicach podejmowaliśmy wicelidera "C"hampions League. Niestety wicelider na frekwencje piłkarzy Karłowic nie podziałał. Może gdyby info że trzecia drużyna gra w barażach dotarło do Nas wcześniej... Cóż przybyli Ci co mieli przybyć. Nie zawiedli kibice. Ale chyba po długim weekendzie oszczędzali siły na zakończenie sezonu na suchych stawach*. Goście z Nadodrza byli wspierani przez kilku osobową grupę kibiców a do meczu wystawili chyba najsilniejszy skład (wnioski po jesiennym meczu). Karłowice natomiast tradycyjnie z problemami kadrowymi zebrali 11 miłośników niedzielnego biegania za piłką. I gdy każdy myślał że goście przebiegną się po gospodarzach, boisko wszystko zweryfikowało. Szczegółów nie będzie ale ciężko powiedzieć by pierwsza połowa była wyrównana, bo groźniejsze, wręcz stu procentowe sytuacje stwarzali mądrze grający gospodarze. I gdy wydawało się że albo Karłowice zdobędą bramkę lub ewentualnie pierwsza połowa skończy się remisem zabłąkany pomocnik karłowic sprawił że sędzia nie mógł zagwizdać spalonego i goście objęli prowadzenie. Druga połowa to z minuty na minute przewaga gości choć i gospodarze mieli swoje szanse. Tym bardziej że po bramce na 2:0 goście nie za bardzo myśleli o obronie, chcąc pewnie zdobyć jak najwięcej bramek. Tym razem ekipa Karłowic tego nie wykorzystała, a w samej końcówce nadziała się na lewego prostego i prawego sierpowego i się skończyło jak skończyło. W czasie meczu sędzia (średnie sędziowanie ale raczej nie krzywdzące nikogo)został poinformowany że doliczanie jest zbędne, gdyż jak gospodarze tak i goście chcieli jak najszybciej udać się na ostatni mecz reprezentantów polskiej ekstraklasy w przyszło sezonowych rozgrywkach ligi europy. A teraz puenta.Problemy finansowe klubu postanowił podreperować jeden z koszulkowych sponsorów...Oby... *Ostatni mecz gramy z Pogonią Wrocław. 14 czerwca w niedziele.Mecz na suchych stawach ale jeszcze nie znamy godziny. Tradycyjnie będzie zakończenie sezonu więc mimo braku zakończenia sezony na podium napewno jest co świętować.Kolejny sezon BANDY KARŁOWICE . Oficjalna zapoweidź już wkrótce. AVE NASZA BANDA

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości